Kutasicek
Właścicielka
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:41, 16 Sie 2008 Temat postu: Yo-Yo game (gra w jojo) |
|
|
Zabrałam kobyłę z pastwiska. Szybko ją wyszorowałam i poszłyśmy na półhalę. Zaczęłam od powtórki. Nogi klacz podaje grzecznie. Nie boi się już torebek foliowych, ładnie ustępuje od ręki i ładnie daje się ją prowadzić. Po powtórce przeszłam do kolejnej gry. Mianowicie Yo-Yo game. Do sznurkowego kantarka przypięłam 3,5m linę. Popatrzyłam na nią ostro i zaczęłam ruszać palcem wskazującym. Potem coraz mocniej machałam liną. Po chwili klacz cofnęła się. Pochwaliłam ją głosem. Powtórzyłyśmy. Też musiałam się "nafalować" zanim klacz grzecznie się cofnęła o dwa kroki. Za dziesiątym razem udało nam się uzyskać to co chciałyśmy. Shinigami cofała się na moje skinienie.
Potem popatrzyłam na nią milutko. Wzrokiem zaprosiłam ją do przyjścia do mnie. Delikatnie pociągnęłam linę. Napinałam ją coraz mocniej. Gdy w końcu klacz podeszła do mnie, poluzowałam i pochwaliłam ją. Jeszcze raz. Miło się na nią popatrzyłam i naciągnęłam linę. Po kilku razach kobyłka grzecznie do mnie podchodziła.
Trochę popracujemy i będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|