|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kutasicek
Właścicielka
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 07 Paź 2008 Temat postu: Program L-4 |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Shinigami stała w boksie okryta derką. Wzięłam szczotki i podeszłam do niej. Klacz na mój widok wesoło zarżała. Poklepałam ją i ściągnęłam derkę. Kobyła była bruudna. Baardzo bruudna. Odrazu wzięłam zgrzebło i zamaszystymi ruchami uporałam się ze stertą zaklejek. Potem twardą szczotką przeczesałam całe ciało i na końcu usunełam resztki szczotką ryżaną. Grzywę i ogon musiałam rozczesać przy pomocy sprayu xD. Potem wilgotną gąbką zmyłam z niej resztkę brudu. Wędzidło. Poszło gładko bez problemu je przyjęła. Zapięłam jej ogłowie i siodełko. Gdy już byłyśmy gotowe poszłyśmy na czworobok.
Wsiadłam na nią ze schodków. Ruszyłyśmy najpierw leniwym stępem. Po kilku minutach gdy byłyśmy rozgrzane, zebrałam ją i zaczęłam bawić się wędzidłem. Kobyłka od razu ładnie podstawiła zad i zaganaszowała się. Po kilku kółkach ruszyłam kłusem. Shinigami zareagowała na lekką łydkę. Przyśpieszyła będąc zaganaszowana. Zrobiłam kilka wolt i serpentyn. Kobyłka ma dzisiaj chyba dobry dzień. Wszystko nam o dziwo wychodzi W narożniku zagalopowanie. Tutaj zbyt szybko ruszyła ale gdy przytrzymałam ją wodzą - zwolniła. Po kilku kółkach zwolniłam do stępa. Potem zagalopowałam znowu na drugą nogę. I stęp. Leciem z programem...
Wyjechałam z czworoboku i wjechałam kłusem do A. Ukłoniłam się i znowu do kłusa roboczego. Pojechałam po prostej na C i w prawo. MXF - serpentyna. Gdy ją kończyłyśmy zagalopowałam na pojechałam po prostej i w połowie F i A zagalopowałam na prawą nogę. Tym razem ruszyła spokojnie. W E koło 20 m i przy H do kłusa. W B znowu 20 m koło z żuciem z ręki. Nie ćwiczyłyśmy tego za dużo w kłusie więc był mały problem. Jednak udało się - nawet całkiem przyzwoicie Nabrałam wodzy i przed siebie. A - stęp pośredni. w KXM miałyśmy trochę odpoczynku bo stęp swobodny a w M znowu pośredni. Przy C ruszyłam kłusem roboczym, HXK znowu serpentyna. Pomiędzy K i A zagalopowanie na lewą nogę. B - znowu 20m koło a w M kłus roboczy. Pojechałam do E i w prawo. Potem do B i znowu w lewo. Wjechałam na linię środkową do X i ukłon. Wyjechałyśmy stępem.
Pojechałyśmy na parkur się jeszcze rozstępować i potem do stajni. Dostała duużo siana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|